czwartek, 31 marca 2011

Kalibracja

Witaj.

Dziś opowiem Ci o kalibracji, która według mnie jest jednym z ważniejszych (jak nie najważniejszym) narzędziem uwodzenia, jednak dość zaawansowanym. Jeśli jesteś początkujący, nic się nie bój, wszystko Ci pokażę na przykładach, tak żebyś mógł to w łatwy sposób pojąć i potem wykorzystać.

Możesz mi wierzyć lub nie, ale proces podrywania nie przebiega między Tobą a kobietą, lecz w Twojej głowie. Uwodząc walczysz ze swoim strachem, pokonujesz bariery i rozwijasz się, tak więc tylko od Ciebie (Twoich przekonań, poziomu zadowolenia, pewności siebie) zależy czy zostaniesz odrzucony, czy zaproszony do łóżka.

Kalibracja
Ogólnie rzecz biorąc, kalibracja to zbiór zachowań, które zależnie od zaistniałej sytuacji i spotkanej kobiety muszą być na bieżąco korygowane. Wyobraź sobie dwie kobiety. Obie są ładne, ale pierwsza to wciśnięta w czarne leginsy, zgrabna, pewna siebie imprezowiczka, a druga bibliotekowy, mól książkowy. Spotykasz pierwszą w klubie, łapiesz kontakt wzrokowy i podchodzisz z uśmiechem mówiąc:
-Cieszę się, że tego nie spieprzyłaś.
-Czego!?
-Tego, że jak mi się podobałaś, tak dalej mi się podobasz. Jestem Cortez.
-Ania.
Próbowałem i wiesz mi, że gdybyś podszedł w taki sposób do mola książkowego przegrałbyś na starcie. Tam zadziałałoby coś innego. Otwarcie pośrednie z bezpośrednim naraz.
Podchodzisz i pytasz o opinię (pośrednie otwarcie):
-Hej, potrzebuję kobiecej opinii w pewnej sprawie i myślę, że możesz mi pomóc.
-Tak?
-Szukam dobrej książki na prezent dla siostry, co możesz mi polecić?
-No nie wiem, może Harry Potter?
-Heh, dobry pomysł. Muszę Ci powiedzieć, że podszedłem właśnie do Ciebie, bo bardzo mi się spodobałaś i chcę Cię poznać, jestem Cortez.
Mniej pewna siebie kobieta --> Jesteś mniej zadziorny.

To właśnie jest kalibracja przy podejściu. Rozbijmy ją na punkty.
Faza I - Musisz szybko ocenić typ kobiety, do której podchodzisz. Ja rozróżniam dwa typy kobiecych ram, których przykłady opisałem wyżej.
Faza II - Stosujesz odpowiednie otwarcie.
Faza III - Kalibrujesz rozmowę.

To jest kalibracja podejścia, ale pamiętaj, że podejście to tylko początek interakcji, a narzędzie kalibrowania, musi być obecne przez cały proces uwodzenia, aż do momentu, kiedy kobieta poczuje się komfortowo, rozluźniona i Ci zaufa. Aby opanować to do perfekcji musisz po prostu dużo trenować. Kiedy spotkasz się z konkretną ramą kobiety wiele razy, automatycznie nauczysz się jak ją przeramować. Po jakimś czasie zaczniesz to robić nieświadomie, ale potrzeba Ci trochę czasu i treningu.

Mikrokalibracja
To osobny element kalibracji, na który składają się poziom werbalny i niewerbalny. Chodzi tu o uzyskanie spójności na dwóch płaszczyznach. Oznacza to, że to co mówisz musi być odbiciem tego jaki jesteś. Jeśli będziesz kobiecie mówił, że jesteś dominującą osobowością, a tak na prawdę to ona będzie prowadziła i wybierała za was, to stajesz się niespójny. Twoje komunikaty słowne muszą podążać za mową ciała. Trenuj tak długo, aż panowanie nad poszczególnymi składowymi, będzie się odbywało bez udziału świadomości.

Dbaj o to, aby dopasować człowieka z wewnątrz do tego na zewnątrz i stań się najlepszym sobą. Nie próbuj być kimś, kim nie jesteś. Jaki jest sens w tym, żeby ludzie lubili Cię za to kim nie jesteś? Dlatego zamiast uczyć się tekstów zadbaj najpierw o to, aby odnaleźć w sobie interesującą osobowość, która będzie przyciągała innych. Jesteś zajebistym facetem, masz wszystko czego potrzebujesz do poderwania najgorętszych kobiet, wykorzystaj to.

Mam do Ciebie prośbę. Jeśli podobają Ci się moje artykuły, zostaw komentarz, albo daj adres tego bloga 3 innym osobom. Możesz polecić go swojemu kumplowi i powiedzieć "Zobacz, koleś pokazuje tutaj zupełnie inne podejście do kobiet" zdobędziesz wtedy kumpla, z którym będziesz mógł wymieniać się doświadczeniem i razem wychodzić na miasto i trenować. Z góry dziękuję.

Cortez

środa, 30 marca 2011

List od czytelnika

"Cześć Cortez
Śledzę Twojego bloga już od jakiegoś czasu i bardzo mi się podoba jego treść. To co napisałeś o podejściu bardzo mnie zmotywowało i w końcu odważyłem się podejść do laski. Skorzystałem z Twojego tekstu do rozpoczęcia rozmowy, byłem troche zdenerwowany i za bardzo nie wiedziałem jak dalej ciągnąć tę rozmowę. Pogadaliśmy chwilę o jej zajęciach, nie dostałem jej numeru, ale i tak czułem się zajebiście. Miałem duzo energii i usmiechałem sie do wszystkich ktorych mijalem na ulicy. Dobrze ze są ludzie ktorzy umieją przemówić do rozsądku i zmotywować do podejścia. Nadal czuje w sobie ten stan a minely juz 3 dni. Czy mozna liczyc na więcej otwieraczy rozmowy? Mam wielką ochotę podchodzić do kolejnych kobiet, ale nie za bardzo wiem co mam mówić. Dzięki Tobie czuję że zrobiłem krok na przód i chcę Ci za to podziękować. Listek."

Cześć Listek ;)

Bardzo się cieszę, że osiągnąłeś sukces i udało Ci się zainteresować kobietę na tyle, że rozmawialiście.

Dawniej kiedy uczyłem uwodzenia na seminariach wiele ludzi pytało mnie o teksty na podryw. Niechętnie im je mówiłem bo istnieją dwa powody.

Pierwszy to kalibracja, o której niedługo napiszę na blogu. Tekst, który do niej mówisz może być nieodpowiedni do sytuacji i do Twojego stanu. Jeśli kobieta wyczuje, że nie jesteś zgodny z samym sobą oleje Cię. Wyobraź sobie, że nauczyłeś się tekstu "Jesteś najładniejszą dziewczyną, którą dziś spotkałem" i mówisz to do pięknej dziewczyny w klubie. To nie zadziała. Ja nie uczyłem się tekstów na pamięć, bo zauważyłem, że nie były ze mną zgodne i pogrążały mnie w dalszej rozmowie. To co mówisz musi wypływać z Twojej osobowości, jeśli jest inaczej brzmisz sztucznie.

Drugi ważniejszy czynnik to fakt, że kobiety, szczególnie te ładne są bombardowane codziennie różnymi tekstami. Społeczność uwodzicieli rozrosła się i większość 'otwieraczy' była już słyszana przez kobiety. One się na nie uodparniają i w końcu takie coś przestaje działać. Wyuczone rutyny nie nauczą Cię zdobywania najgorętszych kobiet, ale maskowania Twoich słabości.

Dziękuję za ciepłe słowa i życzę powodzenia ;)
Cortez

wtorek, 29 marca 2011

Rama

Możemy mieć dwa takie same obrazy, ale jeśli mój będzie mieć pozłacaną i bogato zdobioną ramę, a Twój kolorową listewkę. Naturalnie na moje dzieło ludzie będą patrzyć z większą ochotą. Rzeczywistość jest jedna, ale sposobów jej widzenia nieskończenie wiele. Nie będę się powtarzał i pisał kolejny raz o dobrej i złej ramie, dziś opowiem Ci jak utrzymywać swoją dużą ramę niezależnie od okoliczności. Pierwszą i najważniejszą rzeczą jaką musisz zapamiętać jest to, że
nikt nie może mieć większej ramy od Ciebie
Kiedy tak się dzieje, Twoja rama wchodzi w ramę tej osoby w wyniku czego stracisz jej zainteresowanie i szacunek. Silna rama zawsze zdominuje słabszą.

Stabilność ramy przejawia się w:

-Poczuciu humoru. Nic nie powinno niszczyć Twojego dobrego nastroju, nieważne co by to było. Wyobraź sobie, że masz super nastawienie, czujesz się silny i pewny siebie, aż tu nagle Twoja wspaniała kobieta, z którą jesteś w związku mówi Ci, że z wami koniec. Przeciętny facet dostałby załamania nerwowego, próbując ją przekonać by wróciła. Zmieniłby dla niej cały swój świat byleby została, lecz to na pewno jej nie zatrzyma. Teraz pokażę Ci jak robi to prawdziwy mężczyzna z silną ramą. Jeśli kobieta powiedziałaby mu, że to koniec odpowiedziałby z uśmiechem "ale który koniec? z pętelką czy z supełkiem?" i kontynuuje rozmowę albo zimno "dobrze kochanie szanuję Twoją decyzję i żegnam" i odchodzi. Taka postawa pokazuje, że nie jesteś potrzebujący i masz potężną ramę. Kobieta na pewno zaniemówi, ale możesz mi wierzyć lub nie... będzie pragnęła takiego faceta.

-Strachu. Być może zdarzy się, że ktoś Cię zaczepi, będzie chciał pobić albo okraść. Jeżeli zaczniesz takiemu pyskować... wiesz jak to się skończy. Załóżmy, że napadło Cię trzech cwaniaków i Ci grożą. Twoim celem jest wciągnięcie takich osób w Twoją grę, nie możesz grać na ich zasadach bo przegrasz. Ja bym wtedy powiedział tak: "No co Ty stary, masz takie mięśnie, że zabiłbyś mnie jednym uderzeniem. Też kiedyś pakowałem, ale jak widać nic z tego. Powiedz mi co zrobić, żeby wyglądać tak jak Ty, też chcę żeby laski za mną szalały". Widzisz, oni swoją zaczepką dali Ci pole, abyś się tłumaczył i pyskował. Lepiej jest to pole przeznaczyć na miejsce, gdzie oni mogą się tłumaczyć. W innym przypadku, kiedy nie grozi Ci utrata zębów, uśmiechnij się i idź dalej.

-Celu. Mam wielu przyjaciół, którzy mieli dawniej jakiś plan na przyszłość. Chcieli założyć firmę, wybrać się na wycieczkę na stopa po Europie, poderwać kobietę, ale tego nie zrobili, bo ktoś powiedział im: "No co Ty... wiesz jak ciężko w Polsce rozkręcić własny biznes. Wszędzie korupcja i biurokracja. Wycieczka po Europie? Nie uda się, na pewno nikt Cię nie zabierze na stopa, a jak nawet to mogą Cie okraść i zabić. Tej kobiety też nie podrywaj bo ona jest nie dla Ciebie i na pewno ma chłopaka." Kiedy słyszę, że ktoś tak mówi to wiem, że nie ma na niego miejsca w moim życiu. Mądrze dobieraj przyjaciół, bo mają olbrzymi wpływ na Twoje życie. Facet z silną ramą jest zdeterminowany, pewny siebie i wierzy w sukces, niezależnie od tego co mówią inni i jaka jest sytuacja.

Zwróciłeś uwagę na to jak niektórzy Twoi nauczyciele, szefowie albo urzędnicy próbują przyprzeć Cię do ściany i zmniejszyć Twoją ramę? Na studiach miałem profesora, który czuł się bogiem w sali 215. Nikt mu tam nie podskoczył, a on wszystkimi gardził i nie szanował. Ciężko było cokolwiek u niego zaliczyć, a jeśli się udało facet wmawiał Ci, że to dzięki niemu. Pewnego dnia powiedziałem sobie dość. Zatrzymałem go na rozmowę w cztery oczy i patrzyłem jak momentalnie zmiękł. Powiedziałem mu szczerze co o nim sądzę (cud, że mnie nie wyrzucili) i co mi się nie podoba. Spodziewałem się, że nie przeżyję kolejnego tygodnia. Jednak cud się naprawdę zdarzył, bo facet zmienił się nie do poznania. Jest sympatyczny, miły ostatnio bardzo mi pomógł, a wszyscy zaliczyli jego przedmiot. Sam widzisz, że musisz mieć jaja i za wszelką cenę trzymać swoją ramę.

Podsumowując.
1. Wygrywa duża i silna rama, która wciąga inną w swój środek.
2. Nie pozwól by ktoś, przeramował Ciebie, nie graj w niczyje gierki.
3. Nie tłumacz się, zrób na to miejsce innym, którzy bardziej tego potrzebują.

Cortez

niedziela, 27 marca 2011

Strach przed podejściem

Witaj.
Muszę Ci powiedzieć, że wiele osób czytających tego bloga mogłaby zostać bardzo dobrymi podrywaczami, gdyby tylko potrafili pokonać swój strach. Powiem Ci o najszybszych i najskuteczniejszych technikach eliminowania tego głosu wydobywającego się z Twojego wnętrza, który nieustannie Cię sabotuje. Najpierw jednak zastanówmy się dlaczego odczuwasz opór, przed podejściem i poznaniem kobiety.
Widzisz, Twoja podświadomość to potężne narzędzie, które pracuje bez Twojej wiedzy i kontroli. Dawno temu kiedy ludzie mieszkali w grotach, a do rozpalania ognisk (z gazet :P) używali krzemieni, nie mogli sobie pozwolić na błędy. Samiec podchodząc do samicy, podobnie jak dziś, był narażony na jej odrzucenie. Jeśli odrzuciłaby go, tak samo postąpiłyby inne samice uważając, że jest chory albo słaby. Taki człowiek zostawał wykluczony ze stada, co równało się ze śmiercią, ale dziś, jeśli odrzuci Cię kobieta idziesz na inną ulicę, do innego centrum handlowego i zaczynasz od nowa. Nikt Cię nie wyrzuci ze społeczeństwa i nie zacznie Cię wytykać palcami, bo masz PRAWO WYBORU! Prawo Wyboru najlepszego dla siebie. Możesz wybrać, czy chcesz podążać za swoją podświadomością i ulegać bezpodstawnemu w dzisiejszych czasach lękowi, czy może wolisz odnosić sukcesy i posiąść tajemną wiedzę, która pomoże Ci zdobyć kobietę o jakiej marzysz.

Kolejnym razem wchodząc w sytuację, w której czujesz się nerwowo lub niekomfortowo, zatrzymaj się i pomyśl, w jakiej ramie właśnie przebywasz, nazwij ją i zapisz np: "nie jestem jej wart", lub "na pewno wszystko spierdolę". Jeśli uzmysłowisz sobie te ukryte, przebywające w Twojej podświadomości ramy całkowicie zmienisz patrzenie na świat. Kiedy nie jesteś ich świadomy, automatycznie uznajesz je za pewnik, że są one rzeczywistością i robisz to co nakazują Ci na poziomie nieświadomości. Dzięki zauważeniu i etykietowaniu ich oczywisty staje się fakt, że są one subiektywne czyli, że nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Zła rama to postawa, którą sobie nieświadomie wybrałeś. Kiedy zdasz sobie z tego sprawę, możesz z łatwością wybrać lepszą.

Aby zmienić przekonania, lub wszelkie przyzwyczajenia potrzebujesz 28 dni. Tyle czasu potrzebujesz, aby odkryć lepszego siebie, dlatego spisuj każdą chujową ramę, którą sobie wymyśliłeś i
poddajesz się jej wpływowi, po czym dopisz do niej konstruktywną, która może ją zastąpić.
W końcu Twój umysł nauczy się jak to robić i będzie mógł się korygować samodzielnie.

Kolejny sposób nazywa strach mechanizmem obronnym, który broni Cię przed rzeczami nowymi. Pamiętasz swój pierwszy dzień w nowej szkole? Bo ja tak. W podstawówce bałem się jak cholera, ale po jakimś czasie zacząłem tam chodzić bez stresu. Czy coś się zmieniło? Nie, rzeczy pozostały takie same, ale ich postrzeganie się zmieniło. Ktoś boi się szybkości inny to uwielbia. Jeden kocha podróże na stopa, kolejny nie kusi losu i siedzi w domu. Musisz wiedzieć, że lęk przed nieznanym jest normalny i świadczy o tym, że jesteś człowiekiem. Wyobraź sobie, że spotykasz swoją ładną koleżankę, którą dobrze znasz i możesz o wszystkim pogadać. Teraz pomyśl jakbyś się czuł gdybyś spotkał ją, jeszcze jej nie znając. Bałbyś się? Jasne, że tak. Uświadom sobie strach jako zdobywanie nowych doświadczeń, wtedy zminimalizujesz go do nieistotnej postaci.
 
Jeśli kolejnym razem poczujesz strach, będziesz już wiedział, że musisz to zrobić!

Jeśli szukasz samochodu sportowego, jesteś strasznie napalony, żeby go mieć, to wchodzisz do salonu z traktorami? Jasne, że nie. Dlatego jeśli jakaś kobieta Cię odrzuci oznacza to, że nie jest tą, której szukasz.

Większość problemów wynika z tego, że przypisujemy wartość ludziom, których nie znamy. Tak samo jest z przedmiotami, znów odwołam się do samochodów ;). Czy kupisz samochód, który super wygląda, ale nie da się nim nigdzie pojechać? Albo jak wiele razy, ktoś kto wydawał Ci się godny zaufania lub pewny siebie w rzeczywistości okazał się kimś zupełnie innym? Takie przykłady można mnożyć, dlatego przypisuj wartość temu co dobrze znasz i utrzymuj jednocześnie swoja wartość na wysokim poziomie. Często słyszę, jak ludzie mówią, że uzyskanie przez nich podwyżki, pracy, oceny lub zaliczenia dowartościowuje ich. To zrozumiałe, ale pomyśl...

Czy uzależnianie swojej wartości od innych ludzi i ich subiektywnej oceny jest dobre dla Ciebie?

To że Ala dostała 3 z malowania nie znaczy, że słabo maluje. Dziś mogę Ci szczerze powiedzieć, że możesz srać na to co mówią inni. Ważne jest Twoje zdanie, a nie kolegi Jarka, sąsiadki Eli albo dresa Michała.

Co do samego podejścia to powinieneś mieć idealne nastawienie. Musisz wiedzieć czego chcesz i nie być zdesperowanym. Jeśli, któryś czynnik nawali, podejdziesz przepraszająco, albo nerwowo. Nie przejmuj się niepowodzeniami i opinią innych ludzi. Myśl za siebie i ewoluuj ;)

Cortez

czwartek, 24 marca 2011

Przekonania

Najważniejszy czynnik, determinujący Twoje sukcesy z kobietami to Twoje myślenie. Nie musisz być bogaty, przystojny... tak na prawdę nie potrzebujesz niczego bo cały sekret tkwi w Twojej głowie.
Zauważyłem, że większość problemów wynika z błędnych przekonań. Być może wiesz już, że wszystko co Cię otacza, ma na Ciebie olbrzymi wpływ. Na studiach znalazłem się w grupie ludzi którzy nie robili w swoim życiu absolutnie nic. Bardzo szybko ten problem narastał u mnie, jednak w porę wszystko zmieniłem i moje życie wróciło do normy. Telewizja, radio, reklamy, inni ludzie ogółem rzecz biorąc, społeczeństwo działa dzięki pewnym przekonaniom. Wyobraź sobie, że jedziesz autobusem i nie ustępujesz miejsca starszej pani. Panuje przekonanie, że powinieneś zwolnić dla niej miejsce, gdy tego nie zrobisz, część ludzi zaczyna wywierać presję spojrzeniami i mową ciała.

Społeczeństwo to system, który zaprogramował Cię abyś działał w określony sposób. To właśnie ono chce, abyś pozostał szarym człowiekiem, który nie ma własnego zdania i którego łatwo kontrolować.

Mój bardzo dobry przyjaciel zabrał kiedyś kobietę na piknik w bardzo romantyczne miejsce, które mu wskazałem. Opowiedział mi, że przyniosła książkę z bajkami i zaczęła mu je czytać. Zapytałem jak mu się to podobało, a on na to tak "Nudziłem się, ale przecież własnej kobiecie się nie odmawia". Jego przekonania były bardzo złe, bo zakładały, że kobietę trzeba traktować jak księżniczkę, robić dla niej wszystko, ciągle przytakiwać, trzymać ręce prze sobie i nie mieć własnego zdania. Wiesz gdzie go to doprowadziło? Kiedy go zostawiła przeżył prawdziwe załamanie, nigdy nie widziałem go w takim stanie i nigdy więcej go takiego nie zobaczę w przyszłości, bo nauczyłem go jak uwodzić kobiety.

Pokażę Ci bardziej poprawne przekonania, które pozwolą Ci bez większego wysiłku zdobywać najgorętsze kobiety.

-Kobiety nie lubią miłych kolesi, one chcą faceta, który jest pewny siebie i którego trudno kontrolować.
-One uwielbiają spontaniczność.
-Prawdziwy mężczyzna posiada zasady.
-Sam najlepiej wiesz co jest dla Ciebie najlepsze.
-Wszystkie kobiety kochają seks, czasem bardziej niż faceci, ale nie chcą być dziwkami co oznacza, że musisz szanować jej reputację.
-Silne postrzeganie świata zawsze zdominuje słabsze (wynika z tego fakt, że ktoś myślący pesymistycznie, albo mający złe przekonania, zawsze zostanie zdominowany przez silną osobowość).
-Przestrzeń osobista nie istnieje.
-Nie przejmuj się śmiechem innych.Gdyby Ci faceci wiedzieli jak poderwać śliczną kobietę nie mieliby czasu na śmiech. Bądź świadomy zazdrości innych.
-Nie ma zimnych kobiet.
-Carpe Diem. Wykorzystaj każdy dzień najefektywniej jak możesz.

Powodzenia
Cortez

środa, 23 marca 2011

Bądź facetem, jakiego pragną kobiety

Wiem, że chcesz nauczyć się odnosić sukcesy z kobietami łatwo, szybko i przyjemnie. Kiedyś byłem bardzo zagłębiony w społeczność uwodzicieli, jednak problem tej społeczności polega na tym, że ludzie pochłaniają tony materiałów, nie sprawdzając tej wiedzy w praktyce. Nauczyłeś się czegoś? Idź to natychmiast wypróbować, życie jest za krótkie, żeby się bać nowych rzeczy. Zauważyłem też, jak wiele niepotrzebnych rzeczy ludzie uczą się podczas uwodzenia. Podrywam bez problemu, w każdym miejscu o każdej porze dnia, a znam miej tekstów, miej teorii niż moi koledzy siedzący ciągle przy ebookach albo na forach. Stworzyłem tego bloga dla Ciebie, abyś mógł w sposób prosty, szybki i skuteczny uwodzić. Chcesz sukcesu? Wyjdź na ulicę, do centrum, gdziekolwiek i trenuj. Poprowadzę Cię przez wszystko za rękę, przekażę Ci wiedzę w 100% użyteczną, tak jak nie robi tego nikt.

Zapewne pamiętasz jak pisałem o tym, że kobiety myślą emocjonalnie, a ich wybór nie ma nic wspólnego z logiką. Godzinami gadają jaki jest ich idealny facet, ale tak na prawdę są z kimś zupełnie innym, tym który wywoła w niej skrajne emocje. Chcę Ci opowiedzieć historię z mojego życia.

Poznałem kiedyś dziewczynę, która była z dobrego domu i jak każda ładna miała wielu adoratorów. Większość miała własne samochody, ja miałem rower ;). Oni mieli kupe kasy i zapraszali ją do ekskluzywnych restauracji, ja do McDonalda i nawet za nią nie płaciłem. Jej ideał mężczyzny idealnie pokrywał się z tymi cipkami. Miał to być dobrze wychowany, szarmancki i dżentelmeński książę, który postawi ją na piedestał i będzie całował jej stopy, będąc na każde jej zawołanie. Po miesiącu została moją kobietą. Odrzuciła lizydupców, bo ja wstrząsnąłem jej światem. Kiedy coś mi się nie podobało, mówiłem jej o tym, często nie odbierałem telefonów i nie odpisywałem. Raz nie spodobało mi się jej zachowanie, więc zerwałem kontakt na jakiś czas. Potrafiłem być na tyle szczery by powiedzieć jej, o rzeczach, które większości nie przechodzą przez gardło nawet w samotności.

Wstrząśnij światem kobiety. Ona czeka na mężczyznę, który pojawi się z nikąd i wymiecie tych wszystkich marnych kolesi jak paprochy.

Jedno jest pewne: kobiety pragną prawdziwego mężczyzny. Dziś możesz odmienić swoje życie i stać się dla nich kimś wyjątkowym. Możesz umawiać się z 5 dziewczynami w tygodniu, sypiać w trójkątach, lub znaleźć tą "jedyną" ;). Masz dwa wyjścia. Albo poddasz się i wrócisz do codzienności, albo obudzisz się jutro innym człowiekiem, obudzisz się tym, którego pragną kobiety...

Wszystko w Twoich rękach.
 
Prawdziwy mężczyzna wykazuje szereg cech, które zapalają w kobiecej głowie lampkę "on jest inny niż reszta" i faktycznie, odróżniają go od pozostałych ludzi. Jest on:

-Interesujący (ma ciekawe zainteresowania, wiedzę, spojrzenie na świat, może jej pokazać i nauczyć wielu ciekawych rzeczy, potrafi wywołać w niej skrajne emocje)
-Pewny siebie (nigdy się nie waha, podejmuje wyzwania, jest opanowany, spokojny, zdeterminowany i konsekwentny, wie że zawsze mu się uda)
-Silny (posiada cechy przywódcze, jest silny psychicznie, nigdy się nie poddaje, a jego życie to wyzwanie dla innych ludzi, wie jak zachowywać się w różnych sytuacjach, stać go żeby powiedzieć to co myśli i zrobić to na co ma ochotę)
-Zdystansowany (zna swoje wady i zalety, potrafi się z siebie pośmiać, wie że jest wspaniałym człowiekiem, dlatego nic tego nie zmieni)
-Wygadany (umie z klasą zripostować innych ludzi, powiedzieć coś co przyciągnie ich jak magnes, w rozmowie dopina swego jednak nie zachowuje się jak przekupka, ciężko zapędzić go w ślepą uliczkę)
-Czasami romantyczny (potrafi wywołać w kobiecie magiczne emocje, jest czuły i wrażliwy, nie wstydzi się swoich uczuć, mówi o nich w poruszający, zapierający dech sposób)
-Zabawny (żartuje z kłopotów i problemów, które go dotykają, wie jak rozbawić kobietę, jednak nie jest pajacem i nie sypie kawałami jak z rękawa)
-Ma zasady (przestrzega ich i nie toleruje ich łamania, w jego życiu nie ma miejsca na ludzi nie szanujących jego zasad)
-Niepotrzebujący (nie potrzebuje kobiety, aby być szczęśliwym)
-Skalibrowany (wie jak zachować się w każdej sytuacji, potrafi przystosować się do nowych warunków i okoliczności, umie odpowiednio reagować)
-Trzyma się swojej ramy (myśli za siebie, podąża swoją ścieżką, nie pozwala sobą manipulować i zmieniać innym jego stan samopoczucia)
-Ma idealną mowę ciała (swoimi ruchami przekazuje szereg emocji, nawet swoją osobowość)

poniedziałek, 21 marca 2011

Jak zainteresować piekną kobietę

Witaj
Skoro tu jesteś imaginuję sobie, że marzysz o tym, aby mieć piękną kobietę. Jednak nie osiągniesz tego jeśli nie pokonasz swojego największego wroga - Twojego strachu. Muszę Cię uspokoić bo, strach jest czymś zupełnie naturalnym i najwięksi uwodziciele również go odczuwają w interakcji z kobietą. W ich przypadku jest on stłumiony do minimum i nie paraliżuje, pozwalając im działać.
Jeśli chcesz odnosić sukcesy z kobietami to musisz zacząć podchodzić do kobiet. Udzielę Ci rad, podrzucę gotowe teksty, ale to nie zadziała dopóki nie podejdziesz. Dlatego RUSZ SIĘ i zrób to. Równie dobrze możesz wiedzieć już co nieco o uwodzeniu jednak, ja też wiele rzeczy wiem, a znaczenie ma to czy je stosujesz.
Wracając do strachu... gdybyś tylko mógł wyciszyć ten paraliżujący głos dobiegający z Twojej głowy, tak jak ja to zrobiłem lata temu, odkryłbyś coś wspaniałego.

Straciłeś tysiące celnych strzałów, których nigdy nie wystrzeliłeś.

Twoim problemem jest strach przed podejściem. Pamiętaj, że nie ma problemu, którego nie da się rozwiązać, a za każdym razem, kiedy boisz się postawić krok, bezpowrotnie tracisz szansę na coś lepszego.

Przed podejściem.
Najważniejsza jest Twoja pozytywna wibracja. Musisz wprowadzić się w stan, dzięki któremu poczujesz, że masz wysoką wartość, wyższą od wartości kobiety. Możesz wyobrazić sobie, że podjechałeś właśnie czarnym Bugatti, w kieszeni masz 5000 złotych, a najgorętsze kobiety patrzą na Ciebie łakomym wzrokiem. Musisz uwierzyć w swoje wyobrażenie i potraktować jakby było rzeczywistością. Pisałem o tym w poście o "teorii szklanki". Poczuj w sobie moc... poczuj, że możesz mieć każdą kobietę jaką zechcesz. Powstań pewnym siebie i silnym facetem.

Jak zacząć rozmowę?
Jeśli zaczynasz rozmowę od tekstów:
-Siema. Jak masz na imię?
-Dasz swój numer telefonu?
-Postawić Ci drinka?
Albo jakiś tandetny komplement w stylu -Masz śliczne oczy? (Ostatnio koleś tak podrywał moją laskę ;p)
To nie masz pojęcia jak rozpocząć gadkę i zainteresować kobietę. Zastanów się jaki jest Twój cel. Czy jest to poznanie jej imienia? NIE! Podszedłeś bo Ci się podobała. Zdobądź się na odwagę i bądź szczery. Kiedy widzisz interesującą kobietę nie czekaj tylko podejdź! Jeśli zaczniesz się wahać wszystko się posypie, dlatego nie daj sobie czasu na zastanawianie się. PODEJDŹ NATYCHMIAST i powiedz!
- Cześć, podobasz mi się i chciałbym Cię poznać.
- Hej, zauważyłem Cię jak szłaś wśród tych wszystkich szarych ludzi i zrobiłaś na mnie olbrzymie wrażenie... chcę Cię poznać.
- Wydajesz się sympatyczną osobą, chciałbym Cię poznać.
Teraz coś łatwiejszego (nie mówisz wprost, że Ci się podoba, jednak musisz i tak do tego zmierzać w dalszej części)...
- Potrzebuję pomocy, w pewnej sprawie... Chcę kupić prezent siostrze na urodziny i chciałbym, żebyś mi doradziła czy to ma być X (np miś) czy może Y (np lodówka ;])
- Hej... Potrzebuję Twojej opinii w pewnej sprawie. Mój kolega powiedział mi, że gdy chcę zrobić wrażenie na kobiecie powinienem na pierwszej randce dać jej kwiaty. Co o tym sądzisz?
- Cześć. Wydajesz się bardzo ciekawą kobietą dlatego muszę Cię spytać o opinię w pewnej sprawie. Jak według Ciebie ubiera się interesujący mężczyzna.
- Moja koleżanka mówi, że najwięcej o człowieku mówią jego buty. Jakie jest Twoje zdanie? Co mi powiesz o moich?

Jeśli czujesz olbrzymi strach przed podejściem, zaczep kobietę, której płacą za to by z Tobą rozmawiała, np hostessę, albo sprzedawczynię.

Warto jest potraktować to jako wyzwanie. Pamiętaj, że nic nie jest kwestią życia i śmierci, jeśli ona Cię odrzuci podejdziesz do kolejnej i tak dalej, aż do skutku. Tu chodzi o przełamanie strachu, nie szukasz jeszcze żony. Zrozum, że to tylko gra, jeśli przegrasz zaczniesz od nowa. Mądry człowiek powiedział, że porażka jest sto razy bardziej wartościowa, gdyż pokazuje co robisz źle, podczas gdy zwycięstwo podwyższa jedynie Twoją radość nie ucząc Cię niczego. Znam ludzi, którzy ponosili porażkę za porażką, a dziś mają piękne kobiety, lub... kilka kobiet ;).

Kilka dobrych rad:
-Nigdy nie zaczynaj od "przepraszam". Co to w ogóle za początek? Nie musisz przepraszać za to, że żyjesz i czegoś chcesz. Masz prawo brać od życia to, co do Ciebie należy.
-Kobieta, odrzucając Ciebie, nie odrzuca tak na prawdę Twojej osoby tylko sposób w jaki do niej podszedłeś. Co ona może o Tobie wiedzieć? Nie wie nic, więc jakim cudem odrzuca Ciebie?
-Pamiętaj, że to tylko zabawa, a w uwodzeniu nie chodzi o uwodzenie, ale o Ciebie.

Mam, dla Ciebie kilka ćwiczeń, które na pewno Ci pomogą. Mało kto to robi, a potem ludzie mają problemy z kobietami. Jeśli nie opanujesz podstaw, tylko zaczniesz od dachu, Twój dom rozpadnie się jak z kart, dlatego dla swojego dobra zrób te ćwiczenia.

1. Zapytaj 5 ładnych kobiet o drogę/sklep/bankomat/cokolwiek.
2. Podejdź do kobiety, która Cię zainteresuje i powiedz komplement w stylu "Muszę Ci powiedzieć, że ślicznie Ci w tym kolorze/sukience/cokolwiek" i po prostu odejdź.
3. Podejdź do 3 kobiet i użyj tekstu z tych u góry, lub wymyśl swój własny, byle był utrzymany w ich klimacie.

Jeśli chcesz podzielić się swoimi przemyśleniami, albo wrażeniami z podejścia napisz do mnie :)
i pamiętaj...

...Ciesz się wolnością!
Cortez

sobota, 19 marca 2011

Postrzeganie świata (teoria szklanki)

Witaj :)

To jak postrzegasz świat ma olbrzymi wpływ na Twoje życie, sukcesy, które w nim osiągasz, to jak odbierają Cię inni, jak i to co Cię spotyka. Chciałbym, dziś zaprezentować Ci "teorię szklanki".

Połowę szklanki wypełnia woda. Istnieją dwa punkty widzenia tej sytuacji. Pierwszy mówi, że szklanka jest do połowy pusta. Rozwinę to dla Ciebie głębiej. Osoba, która widzi pustkę w połowie szklanki, widzi "rzeczywistość niedomiaru". Oznacza to, że w każdym, nawet najmniejszym elemencie jej życia będzie dopatrywać się braków. Odpowiedz sobie na pytanie:

Gdzie zaprowadziłoby mnie takie myślenie?

Odpowiedź brzmi... NIGDZIE! Takie myślenie nazywa się niekonstruktywnym, gdyż na pesymistycznym myśleniu nigdzie nie zajdziesz (co najwyżej do kibelka).

Teraz zajmijmy się drugą osobą widzącą szklankę do połowy pełną. Człowiek, taki odbiera "rzeczywistość obfitości". Jego myślenie jest konstruktywne. Dlaczego?

To jak widzisz rzeczy we własnym umyśle, dosłownie modeluje to, jak doświadczasz świata.

Zwycięscy widzą świat w różowych barwach. Zaistniałe sytuacje, niosą ze sobą cechy pozytywne i konstruktywne. Nie tracą nerw, kiedy zaistnieją komplikacje, gdyż z góry wiedzą, że im podołają. Frajerzy widzą rzeczy w sposób katastroficzny i jako ofiary. Wniosek z tego taki że:

Masz możliwość wyboru jaką rzeczywistość chcesz oglądać. To jak widzisz ją teraz jest wynikiem serii nieświadomych wyborów. Wybierz świadomie i dobrze dla siebie.

Poza tym, zauważ, że żadna z opcji nie jest bardziej lub mniej prawdziwa, jednak jedna z nich jest zdecydowanie bardziej użyteczna.

Przyjmujemy za pewnik, że to jak odczuwamy lub postrzegamy świat jest prawdziwe, lecz zawsze jest to subiektywne.

Dlaczego nie osiągamy sukcesów z kobietami?

Kiedyś mój przyjaciel powiedział mi "Stary, dlaczego ona wybrała tego palanta? Przecież jestem dla niej prawdziwym dżentelmenem, otwieram przed nią drzwi, często kupuję jej kwiaty... przecież one to kochają, a ona wybrała tego dekla, który umie tylko co drugie słowo przeklinać (tu padło inne słowo, ale sami rozumiecie... ;p)".

Któż z nas nigdy nie patrzył jak wspaniała kobieta odchodzi z kimś kto jest, dla niej nieodpowiedni?

Powiem Ci, że on nie był odpowiedni dla Ciebie, ale dla niej... jak najbardziej. Powiesz pewnie "Taaa, jasne, potem będzie przez niego płakała i cierpiała". Tak to prawda, zapewne tak będzie.

Pokażę Ci dlaczego taki palant, może mieć piękną kobietę, a ty jesteś co najwyżej przyjacielem o ile w ogóle wie o Twoim istnieniu.

Wyobraź sobie dwóch facetów, którzy okładają się pięściami. Szarpią się i jeden z nich mówi "puszczaj". Czy drugi go puści? Jasne, że nie bo wtedy rządzą emocje. Kiedy one dochodzą do głosu logiczne myślenie i Twoje wybory nie mają żadnego znaczenia. Zaakceptuj fakt, że życiem kobiety cały czas rządzą takie właśnie emocje. Nigdy, przenigdy nie uświadomisz kobiecie czegoś poprzez logiczną argumentację. One działają zupełnie inaczej i to co jest jasne i logiczne dla Ciebie, dla niej może być czarną magią.

Wyjaśnię to na przykładzie. Kiedyś moja dawna kobieta powiedziała: "Wiesz co... Umówiłam się na kawę z przyjacielem". Ja na to "Nie podoba mi się to, ale nie będę Cię przekonywał. podjęłaś już decyzję". Gdybym logicznie wyłożył jej wszystko, co o tym myślę do niczego dobrego by nie doszło.
Postąpiłem według reguł:
-Nie ograniczyłem jej (Nie zabroniłem wyjść)
-Byłem zgodny z samym sobą (Powiedziałem, że mi się to nie podoba)
-Zadziałałem silnymi emocjami (Pokazałem jej, że to naruszy moje zasady i nie jestem zazdrosny)

Wybory kobiety są kierowane emocjami. Jeśli będzie miała do dyspozycji faceta:
-miłego, dobrze wychowanego, który uważa ją za królową nawet jej dobrze nie znając i mówiącego godzinami ile to ona dla niego znaczy,
albo
-pewnego siebie, chodzącymi własnymi ścieżkami, dającego jej skrajne emocje i czasami przeklinającego

Ona powie "Ten pierwszy jest taki miły, chyba byłby z niego wspaniały przyjaciel, a drugi coś w sobie ma. Kiedy jestem obok niego, między nami iskrzy..." wiesz co wybierze...

Kiedyś spytałem koleżankę, będącą w związku z moim kolegą co ona w nim widzi. Odpowiedziała "Cortez, on jest taki... no... czuję się przy nim dobrze, jest zabawny". Nie wiedziała co powiedzieć, bo wyborów dokonanych emocjami kobieta nie potrafi zindeksować.

To nie Twoja wina, że nie masz takich sukcesów na jakie zasługujesz. To wina przekonań wpajanych Ci od dziecka, które kazały Ci być dupą.

czwartek, 17 marca 2011

Czas działać

Witaj.

Jeśli sądzisz, że Twojego życia nie da się odmienić w żaden możliwy sposób, że jesteś skazany na niepowodzenia w każdej dziedzinie, której się dotkniesz, lub po prostu masz dosyć bycia "średniakiem", który codziennie musi zadowolić się tym samym schematem, to muszę Ci pogratulować, bo właśnie zrobiłeś pierwszy krok w celu poprawienia swojej przyszłości i z pewnością jest to blog dla Ciebie.


Jeśli jesteś na tyle szczęśliwym człowiekiem, że:
-Nie interesuje Cię sukces na polu bogactwa wewnętrznego i zewnętrznego.
-Nie chcesz poznać zasad dynamiki społecznej które pomogą Ci dojść do jakiegokolwiek celu jaki sobie wytyczysz.
-Jesteś niewymagający i oczekujesz od życia "standardu" czyli średniego samochodu, partnera i średnich, nudnych przeżyć...

To najlepiej nie czytaj dalej tego bloga, bo przeżyjesz szok!!!

Od 5 lat wprowadzam w życie różnych ludzi uśmiech zmieniając ich spojrzenie na otaczający nas świat. Sprawiam, że są szczęśliwi osiągając to czego zawsze pragnęli. Zapytasz zapewne "po co to robisz? Jeśli posiadasz taką wiedzę czemu nie zachowasz jej tylko dla siebie... gdzie jest haczyk?".

Odpowiem Ci że nie ma haczyka!

Robię to bo wiem że jestes osobą która zasługuje na więcej niż aktualnie posiada. Popatrz przez chwilę na otaczający Cię świat. Zastanów się ile reklam gadżetów, samochodów, ile gorących kobiet których pragniesz dziś widziałeś? Jestem przekonany, że było tego wystarczająco dużo żeby Cię przytłoczyć. Zacząłeś myśleć że na to nie zasługujesz i nigdy tego nie osiągniesz.

Popełniłeś błąd!

Jeśli sądzisz że sportowe samochody, wille z basenami i szczęście są zarezerowane tylko dla gwiazd rocka lub sławnych aktorów czy sportowców, to muszę Ci uświadomić fakt, że bardzo się mylisz!!!
Jestem tu po to żeby powiedzieć Ci że możesz osiągnąć wszystko o czym marzysz.

Wszystko jest w zasięgu Twojej ręki!!!


Wyobraź sobie siebie za dziesięć lat. Odpowiedz szczerze na pytania:
-Co będę robił?
-Jakim będę człowiekiem?
-Co będzie sprawiało mi dużo radości?

A teraz wyobraź sobie że daję Ci konto w banku z 9 zerami i dobrze prosperującą firmę. Masz tyle pieniędzy ile chcesz, możesz zrobić absolutnie wszystko.

Czy Twoje wyobrażenie jest takie same?

Nie! Jest zupełnie inne. Podobno kot wchodzący do pokoju, w którym przebywają ludzie podejdzie do osoby, która najmniej się nim zainteresuje.

Wniosek: Natychmiast przestań uzależniać swój sukces od czynników zewnętrznych! 

Nie ma najmniejszego znaczenia ile masz teraz lat, jak wyglądasz, co przeżyłeś i czym teraz się zajmujesz.

TWÓJ SUKCES TO TY!!!

Wszystko czego Ci potrzeba do osiągnięcia celu to Twoja niepowtarzalna osobowość. To Ty jesteś Panem swojego losu, a dziś jest ostatni moment do skorzystania z okazji i podjęcia decyzji, która zmieni Twoje życie.

Cortez